Pozytywne skutki wejścia w życie nowej regulacji RODO dla konsumentów ( unijnego ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych)  będą miały kilka wymiarów. Chociaż jest to unormowanie uciążliwe dla przedsiębiorców, to z pewnością podniesie jakość i aktualność przetwarzanych danych osobowych - uważa radca prawny i ekspert w dziedzinie nowych technologii Maciej Gawroński.

Ostrożne profilowanie

- Nawet tam, gdzie będziemy profilowani, odbywać się to będzie zgodnie z naszymi potrzebami – zapewnia ekspert. – Większość praktycznych problemów związanych z profilowaniem nie łączy się z ochroną praw podstawowych tylko z tym, że profilowanie działa źle lub że w toku tego procesu dochodzi do wycieku informacji. Np. jedną osobę profilują a drugiej doniosą. Tak jak to było w przypadku, gdy ojciec dowiaduje się, że córka jest w ciąży, gdyż strony internetowe zaczynają oferować mu pampersy.

Łatwiejsze wycofanie zgody
Według mec. Gawrońskiego RODO ukróci praktykę wykorzystywania danych bez naszej zgody. Dzisiaj problemem jest wycofanie zgody na przetwarzanie danych, dlatego że firmy nie potrafią tego rejestrować albo nie chcą rejestrować. Margines dla "wciskania" nam niezamówionych garnków czy usług bankowych zmniejszy się.
Kolejną korzyścią RODO jest rozszerzenie uprawnień dla klientów co do aktualizowania danych i prawo do opieki ze strony administratora danych przy wykonywaniu naszych uprawnień.
Moim zdaniem praktyka pokaże jak to zrobić. Wycofać zgodę na przetwarzanie danych powinno być tak łatwo jak jej udzielić. Należałoby tak uregulować przepisy, aby podobnie rezygnacja z usługi była tak samo łatwa jak jej zakup. Chodzi o prawo do łatwiejszego wycofania zgody, co wiąże się też z właściwym projektowaniem serwisów internetowych.

Większe bezpieczeństwo danych

Dużym wyzwaniem dla firm będzie zwiększenie bezpieczeństwa przetwarzania danych. I nie chodzi tylko o to, że dane mają być odpowiednio zabezpieczone, ale także o kontrolę i dyscyplinę nad danymi. Wprowadzono więc obowiązek poinformowania nowego urzędu ochrony danych osobowych, że nastąpił wyciek danych.
Celem nowych regulacji jest zwiększenie cyberberbezpieczeństwa (bezpieczeństwa teleinformatycznego) w Unii Europejskiej. To się realizuje właśnie poprzez obowiązki ochrony danych osobowych wprowadzane przez RODO. Przedsiębiorcy nauczyć się muszą, jak lepiej zapewnić to cyberbezpieczeństwo.

Roszczenie o naprawienie szkody
Pojawiają się zupełnie nowe narzędzia: ujawnianie naruszeń danych osobowych, wysokie kary (np. 2 proc. lub 10 mln euro za naruszenia bezpieczeństwa, 4 proc lub 20 mln euro za przetwarzanie bezprawne). RODO daje też uprawnienia poszkodowanym do dochodzenia swoich praw w sądzie. Do tej pory takie uprawnienie było niezbyt atrakcyjne - tj. skarga do sądu administracyjnego. Teraz poszkodowany będzie miał prawo do odszkodowania uzyskiwanego w sądzie cywilnym w związku ze szkodą wynikłą z naruszenia zasad ochrony danych osobowych.
Po drugie – RODO przewiduje uprawnienia dla organizacji społecznych do dochodzenia roszczeń i wspierania poszkodowanych jednostek.
Warto zauważyć, że ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym nie obejmuje spraw związanych z naruszeniem dóbr osobistych. Nie wiemy jeszcze, czy nowe roszczenie związane z RODO będzie kwalifikowane jako ochrona dóbr osobistych czy jako roszczenie majątkowe odszkodowawcze także w odniesieniu do szkody niemajątkowej – podkreśla Gawroński. Nie wiadomo jeszcze, czy będą się one nadać do postępowania grupowego – dodaje. Z moich informacji wynika, że Ministerstwo Cyfryzacji przemyślało to zagadnienie, ale na razie nie wiemy, z jakim skutkiem. Publikację projektu nowej ustawy o ochronie danych osobowych wstrzymują obecnie już tylko uzgodnienia międzyresortowe.

Regulacje te wejdą w życie w maju 2018 r.

Opracowała: Katarzyna Żaczkiewicz-Zborska