- To jest przełomowy moment dla polskiej demokracji. Jeśli zostanie przejęta polityczna kontrola nad Sądem Najwyższym. Jeżeli zostaną stworzone mechanizmy kontrolowania tego, co dzieje się podczas wyborów i przed nimi, np. przejęcie komisarzy wyborczych, to przez wiele lat może nie być od tego odwrotu. Odwrotu od centralizacji władzy i odejścia od systemu demokratycznego. Tego, co politolodzy nazwaliby prawdopodobnie systemem konkurencyjnego autorytaryzmu - mówił Bodnar.

Wyjaśnił, że system ten definiowany jest w taki sposób, że istnieją partie opozycyjne, ludzie oddają głosy, organizowane są wybory, istnieją wszystkie instytucje państwa demokratycznego, natomiast partia rządząca ma szereg mechanizmów, za pomocą których może wpływać na szereg procesów wyborczych.

Więcej>>To przeomowy moment da poskiej demokracji