W zeszły czwartek po przyjęciu przez Senat poprawki wydłużającej termin wejścia w życie przepisów o zniesieniu limitu składek na ZUS do 2019 roku, senatorowie głosowali nad całą ustawą. Podczas głosowania doszło do sporu o kworum. Okazało się, że 41 senatorów było za, jeden przeciw, a sześciu wstrzymało się od głosu. Wicemarszałek Senatu Maria Koc poinformowała, że na sali nie ma kworum, czyli połowy ustawowej liczby senatorów.

Następnie, po konsultacji z sekretarzami, Koc przytoczyła regulamin Senatu, który w art. 3 stanowi, że Senat podejmuje decyzje zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów. "W związku z powyższym zarządzam przeliczenie senatorów obecnych na sali" - powiedziała Koc. Po tej decyzji senatorowie PO opuścili salę, a wicemarszałek ogłosiła przerwę. Po przerwie Koc poinformowała, że na podstawie nagrań z monitoringu podczas głosowania na sali obecnych było 73 senatorów.

Kancelaria Senatu przekazała PAP opinię Biura Legislacyjnego Senatu. Kancelaria podkreśliła, że z opinii wynika, że wymóg obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów głosujących nad daną ustawą zostaje spełniony, jeżeli taka lub większa liczba senatorów jest obecna w chwili głosowania na sali.

"W nauce prawa konstytucyjnego oraz praktyce postępowania ustawodawczego ukształtowała się bowiem interpretacja wyrażenia +w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów (senatorów)+, zakładająca, że chodzi o posłów (senatorów) obecnych w momencie głosowania na sali obrad" - podkreśliła Kancelaria Senatu.

Przypomniano również, że marszałek prowadzący obrady ma prawo dokonać wykładni regulaminu Senatu.

Nowoczesna zapowiedziała w poniedziałek złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, polegającego na niedopełnieniu obowiązków w zakresie określenia kworum podczas głosowania (...) oraz poświadczenia nieprawdy w szczególności w dokumentach potwierdzających prawidłowość głosowania przez uznanie obecności wystarczającej liczby senatorów".

Wicemarszałek Senatu Maria Koc w rozmowie z PAP odrzuciła zarzuty o nieprawidłowościach w związku z głosowaniem. "Zawsze kiedy podczas posiedzeń są jakieś najmniejsze wątpliwości, rozstrzygamy je w oparciu o opinie prawne. Nie było żadnego przekroczenia zapisów regulaminowych. Wszystko odbyło się zgodnie z regulaminem, co z resztą biuro prawne potwierdziło" - podkreśliła.

"Kworum było na sali, dlatego, że o kworum nie stanowi wyjęcie kart z czytników, tylko obecność senatorów na sali. A na sali obecnych było 73 senatorów. W związku z tym kworum było i ustawa została przegłosowana" - podkreśliła wicemarszałek.(PAP)

autor: Karol Kostrzewa / PAP