Rafał Bujalski: W komentarzu praktycznym Pani autorstwa, który ukazał się niedawno w programie LEX Prawo Europejskie zajmuje się Pani zagadnieniem informowania przez producentów żywności na etykietach artykułów spożywczych o kraju bądź miejscu pochodzenia produktu. Czy w świetle aktualnych przepisów producenci lub importerzy żywności mają obowiązek podawania takich informacji na swoich produktach? 

Katarzyna Jędrych: Obowiązek określenia kraju bądź miejsca pochodzenia na etykiecie produktu nie jest obecnie obowiązkiem powszechnym. Pojawia się on tylko w określonych przypadkach.

O jakich przypadkach mówimy?

Pierwszym jest sytuacja, gdy etykietowanie produktu może wprowadzać konsumenta w błąd co do rzeczywistego kraju bądź miejsca pochodzenia żywności.

Może Pani podać jakiś przykład takiej sytuacji

Dobrym przykładem jest tu umieszczanie na etykiecie treści w obcym języku czy symboli nawiązujących do innego kraju - np. na opakowaniu rodzynek importowanych z Chin zostają umieszczone treści sugerujące pochodzenie z Turcji, flaga tego kraju, hasła reklamowe w języku tureckim. Jednocześnie, brak jest w etykietowaniu informacji o rzeczywistym pochodzeniu produktu. Do sytuacji takiej może dojść, gdy jeden wzór etykiety stosowany jest dla produktów sprowadzanych naprzemiennie z różnych krajów. 

W jakich innych przypadkach konieczne jest określenie kraju bądź miejsca pochodzenia na etykiecie produktu?

Wskazanie kraju bądź miejsca pochodzenia jest obowiązkowe także w przypadku określonych rodzajów produktów, m.in. mięsa, jaj, oliwy z oliwek, owoców czy warzyw.

Dlaczego obowiązek dotyczy właśnie tych a nie innych produktów?

Jak wskazuje ustawodawca unijny, obowiązek wskazywania kraju lub miejsca pochodzenia w powyższych przypadkach wynika głównie z faktu, że właśnie te produkty są kluczowe z punktu widzenia konsumentów, którzy chcą wiedzieć, przykładowo, gdzie odbywał się chów i ubój danego zwierzęcia, czy oliwa z oliwek została uzyskana w tym samym miejscu, gdzie oliwki zostały zebrane, czy truskawka pochodzi z Polski czy też była importowana z Hiszpanii. Europejski konsument jest świadomy, że pochodzenie danej żywności może znacząco wpływać na jej jakość i cechy, stąd obowiązek wskazania kraju/miejsca pochodzenia w tak kluczowych sektorach jak m.in. mięso, jaja, owoce czy warzywa. 

Producenci żywności zbyt często przypisują swoim produktom właściwości lecznicze >>>

Czy są jakieś szczegółowe wymogi dotyczące sposobu czy miejsca prezentowania informacji o kraju lub miejscu pochodzenia? Jak to jest chociażby w przypadku owoców i warzyw? Czy etykieta z informacją powinna się znaleźć na przykład na pojedynczym jabłku, czy też na skrzynce z jabłkami lub w jakimś innym miejscu?

W przypadku owoców i warzyw przewidziane zostały normy handlowe: norma ogólna oraz normy szczegółowe w stosunku do wybranych warzyw i owoców. Norma ogólna znajduje zastosowanie do sektora warzyw i owoców, tam gdzie nie zostały przewidziane normy szczegółowe. Zgodnie z treścią normy ogólnej, w znakowaniu wskazać należy pełną nazwę państwa pochodzenia. Natomiast, jeśli chodzi o normy szczegółowe, to np. w przypadku jabłek, wskazuje się państwo pochodzenia oraz, nieobowiązkowo, region uprawy lub krajową, regionalną lub lokalną nazwę miejsca pochodzenia. Nie ma tutaj więc szczegółowych wytycznych co do sposobu umieszczenia oznakowania kraju pochodzenia. Przy czym w każdym wypadku, czy to wprowadzania owoców lub warzyw do obrotu luzem czy też w opakowaniach zbiorczych, konsument powinien być poinformowany o kraju pochodzenia danej żywności. 

Czasem można spotkać się z produktami, gdzie informacja o tym, skąd dany produkt pochodzi, jest pokazana na zasadzie alternatywy, np. "Kraj pochodzenia: Hiszpania / Holandia". Czy taki sposób prezentowania informacji jest zgodny z przepisami?

W mojej ocenie oznakowanie takie jest mylące a tym samym wprowadza w błąd co do kraju pochodzenia i nie powinno być stosowane. Podmioty działające na rynku spożywczym powinny wyrażać się w tym zakresie wystarczająco precyzyjnie.

A co powinien zrobić producent żywności, jeżeli dany produkt został wytworzony w Polsce, ale jego składniki pochodzą z innych krajów? Przykładowo, drób został wyhodowany w Niemczech, ale poćwiartowany w Polsce i tu przygotowany do sprzedaży jako udka drobiowe? Albo keczup został wyprodukowany w Polsce z pomidorów wyhodowanych w Hiszpanii?

W przypadku drobiu podaje się państwo członkowskie lub państwo trzecie, w którym miał miejsce ostatni etap chowu oraz państwo członkowskie lub państwo trzecie, w którym zwierzę zostało poddane ubojowi. Natomiast, jeśli chodzi o produkt taki jak ketchup, którego ostatnie istotne przetwarzanie miało miejsce na terenie Polski, produkt ten nabywa pochodzenie z Polski, nawet jeśli surowiec pochodzi z innego kraju. Tutaj kluczowa jest kwestia, gdzie ma miejsce ostatnia istotna obróbka produktu. Wskazać można, że przygotowaniu jest obecnie akt wykonawczy, który nakładać będzie również obowiązek wskazywania na etykiecie, w określonych przypadkach, kraju pochodzenia podstawowego składnika. 

UE będzie skuteczniej kontrolować jakość żywności >>>

Skoro wspomniała Pani o planach ustawodawcy unijnego... Czy w najbliższej przyszłości przewidywane są zmiany rozszerzające zakres produktów żywnościowych, których dotyczyć ma obowiązek podawania kraju lub miejsca pochodzenia?

Oprócz wspomnianego projektowanego aktu wykonawczego, odnośnie wskazywania kraju pochodzenia podstawowego składnika, nie jest mi wiadome, aby w najbliższym czasie obowiązek wskazywania kraju/miejsca pochodzenia miał zostać rozszerzony na inne grupy produktów. 

Wróćmy na koniec do przepisów prawa regulujących tę tematykę. W jakich aktach prawnych producent lub importer żywności powinien ich szukać?

Szukając przepisów regulujących materię kraju/miejsca pochodzenia należy wziąć pod uwagę przede wszystkim unijne rozporządzenie nr 1169/2011 w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności oraz chociażby takie rozporządzenia wykonawcze do powyższego rozporządzenia jak: nr 1337/2013 dotyczące niektórych rodzajów mięsa, czy też nr 543/2011 dotyczące sektora owoców i warzyw.

Materia ta jest jednak znacznie bogatsza, zależy z jakim rodzajem żywności mamy do czynienia.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

 -----------------------------

* Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu.