W liście opublikowanym na stronie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Zdrojewski zwrócił się do Gowina o utworzenie specjalnych wydziałów rozpatrujących sprawy z zakresu własności intelektualnej, czyli tzw. sądu własności intelektualnej, który miałby chronić prawa wynalazców i twórców oraz pomóc ujednolicić orzecznictwo z zakresu prawa własności intelektualnej.

W piśmie minister kultury wyraził zaniepokojenie stanem orzecznictwa prawa własności intelektualnej. Podkreślił, że regulacje z tego zakresu bywają bardzo różnie interpretowane w identycznych lub podobnych sprawach. „Taki stan rzeczy budzi wątpliwości zarówno z punktu widzenia równości wobec prawa, jak i zapewnienia efektywnego prawa do sądu” – napisał w liście Zdrojewski.

Jego zdaniem brak jednolitej interpretacji prawa własności intelektualnej ogranicza rozwój rynku i organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi; uniemożliwia także skuteczną walkę z naruszeniami praw na skalę komercyjną, fałszowaniem towarów i bezprawnym korzystaniem z cudzej własności. Jak napisał minister, „niepewność prawna powoduje straty dla samych konsumentów pozbawianych konkurencyjnej legalnej oferty oraz bezpieczeństwa w obrocie”.

"Stworzenie wyspecjalizowanych wydziałów dedykowanych tematyce własności intelektualnej, a także zapewnienie uczestnictwa w składach orzekających wyspecjalizowanych sędziów, z pewnością pozwoliłoby na poprawę stanu polskiego orzecznictwa dotyczącego prawa własności intelektualnej" - uznał Zdrojewski. Zauważył też, że „rozwój oraz znaczenie innowacyjności we współczesnych systemach gospodarczych wymaga zapewniania przez państwo odpowiedniego systemu ochrony prawnej dla działalności twórczej”. Jego zdaniem zwiększenie ochrony praw twórców i wynalazców poprawiłoby wizerunek Polski i zagwarantowałoby wysoki poziom bezpieczeństwa w obrocie z kontrahentami z innych państw.

Według ministra utworzenie sądu własności intelektualnej popierają twórcy, organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, użytkownicy praw i organizacje społeczne. Wsparcie dla tego pomysłu wyrażały wcześniej Ministerstwo Gospodarki i Urząd Patentowy.

Postulowane przez Zdrojewskiego sądy własności intelektualnej rozpatrywałyby sprawy naruszeń praw własności intelektualnej, do których zaliczają się przepisy dotyczące praw autorskich oraz patentów i znaków towarowych.