Obecnie figurują w nim do dziesięciu lat, nawet jak spłacą należności. Nie ma możliwości wykreślenia się z czarnej listy. Sama procedura wpisu jest czasochłonna  i nieproporcjonalnie kosztowana w stosunku do rezultatów. To ma się zmienić. Resort w projekcie założeń noweli ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym proponuje m.in. zrezygnować z rejestracji dłużników alimentacyjnych, umożliwić wykreślenie dłużnika, gdy spłaci dług, wprowadzić minimalny próg zadłużenia kwalifikujący do wpisu.
Czytaj: MS doprecyzuje zasady dokonywania wpisów do Rejestru Dłużników Niewypłacalnych>>>
Ministerstwo Sprawiedliwości chce też pozwolić dłużnikowi zniknąć z rejestru, gdy spłaci dług. Teraz jest to możliwie wyjątkowo, gdy np. zostanie unieważniony wyrok zasądzający należność. Co więcej, sąd z urzędu wykreśli wpisy po siedmiu latach, a nie po 10 dziesięciu.

Źródło: Rzeczpospolita