Joanna G. pocztą elektroniczną, wysłała wniosek do Szkoły Podstawowej w jednej z miejscowości pod Inowrocławiem o udostępnienie informacji publicznej. Chodziło o przesłanie skanu umów zawartych przez szkołę na obsługę prawna w 2016 roku.
Dyrektor nie odpowiedział na ten wniosek. Wobec tego Joanna G. wniosła skargę na bezczynność do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy. Dyrektor szkoły dopiero po skierowaniu sprawy do sądu, udzielił informacji, że szkoła nie korzysta z obsługi prawnej.

Umorzenie postępowania
WSA przyznał rację Joannie G i umorzył postępowanie. Zwrócił jej koszty postępowania, ale tylko 150 zł. ( zwrot uiszczonego wpisu sądowego -100 zł oraz kwotę 50 zł wynagrodzenie dla radcy prawnego). Zdaniem sądu publiczna szkoła podstawowa, jest gminną jednostką organizacyjną wykonującą zadania publiczne, zatem podmiot reprezentujący tę jednostkę organizacyjną (dyrektor szkoły) jest podmiotem obowiązanym do udostępnienia informacji.
Ponadto doszło do bezczynności dyrektora. Bezczynność polega zasadniczo na nieudostępnieniu informacji i na niewydaniu decyzji o odmowie jej udzielenia lub decyzji o umorzeniu postępowania (art. 16 ust. 1,) jak też niepoinformowaniu, iż organ nie dysponuje żadną informacją co miało miejsce w tej sprawie.
- Charakter informacji publicznej mają również informacje niewytworzone przez wskazane podmioty, lecz do nich się odnoszące - powiedział sąd.

Doszło do bezczynności
Skargę kasacyjną złożył dyrektor szkoły. Jego pełnomocnik wnosił o uchylenie wyroku WSA. Twierdził, że do bezczynności organu nie doszło, a organ nie udzielił informacji, gdyż jej nie posiadał.

Ustawa o dostępie do informacji publicznej,

Ustawa o dostępie do informacji publicznej Komentarz

NSA oddalił skargę kasacyjną dyrektora szkoły. Według sądu II instancji nie doszło do złamania prawa. Sąd I instancji miał prawo umorzyć postępowanie w zakresie zobowiązania do udzielenia informacji publicznej, dlatego że dyrektor był w zwłoce, nie udzielił informacji w terminie ustawowym 14 dni.
Wprawdzie od złożenia wniosku o udzielenie informacji upłynęło niewiele czasu (wniosek złożony 16 grudnia 2016 r., a skarga do sądu wpłynęła 17 stycznia 2017 r.), ale to nie ma wpływu na stwierdzenie bezczynności dyrektora - uznał NSA.
-  Fakt, że dyrektor szkoły nie posiada informacji publicznej, nie oznacza, że może milczeć i nie odpowiadać na wniosek o jej przekazanie - podkreślił sędzia Zbigniew Ślusarczyk. - Ustawa nakazuje rozpoznanie wniosku. Jesli organ nie odpowiada, to znaczy, wniosku nie rozpoznaje - dodał sędzia.

Sygnatura akt I OSK 2458/17, wyrok z 4 kwietnia 2018 r.