Wojewódzki Sąd Administracyjny 23 maja 2014 r. oddalił skargę Stowarzyszenia Przeciwdziałania Elektroskarżeniom "Prawo do życia" i Stowarzyszenia Ekologicznego Ojczyzna" w Świdnicy. Zdaniem sądu zaskarżona decyzja nie narusza przepisów prawa w sposób upoważniający sąd do jej wyeliminowania z obrotu prawnego.

Decyzja środowiskowa
28 lutego 2013 r. do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska wpłynął wniosek spółki P. S.A. o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na budowie napowietrznej dwutorowej linii elektroenergetycznej. Sieć ta ma połączyć Polskę z Litwą w ramach Strategii Spójności na lata 2007-2013. Nie zrealizowanie inwestycji może spowodować cofnięcie dotacji unijnych.  Linia napowietrzna ma przebiegać na odcinku 86 km, prąd który nią popłynie będzie miał 600 KW.
Według WSA rozszerzenie zasięgu negatywnego oddziaływania zamierzonej linii wysokiego napięcia, do terenów na których wartość indukcji magnetycznej będzie przekraczała 200 nT = 0,2 mikroT (tj. wartość, która nie przekracza zgodnie z ww. rozporządzeniem z 2003 r. poziomu dopuszczalnego w zakresie pól elektromagnetycznych o częstotliwości 50 Hz), nie znajduje uzasadnienia w polskim prawodawstwie. Standard jakości środowiska dla indukcji magnetycznej, przy uwzględnieniu natężenia pola magnetycznego o częstotliwości 50 Hz równego 60 A/m, wynosi zatem 75 mT i to tę wartość należy taktować jako poziom dopuszczalny.

Skarga kasacyjna stowarzyszenia
Z tym rozstrzygnięciem nie zgodziły się stowarzyszenia ekologiczne i złożyły skargę kasacyjną. Zarzuciły wyrokowi I instancji naruszenie art. 62 ust 1. pkt. 1 lit.a i b ustawy z 3 października 2008 r. o o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie. Polegało to na nie określeni, na czym polega oddziaływanie inwestycji na dobra materialne. A także wskazanie w wyroku, iż ocena zagrożenia dla zdrowia i życia odnosi się tylko do ustalenia , czy ludzie mogą przebywać w polach elektromagnetycznych o wartościach ponadnormatywnych  ustalonych w normie, która gwarantuje, iż poza nią   nie ma możliwosci negatywnego oddziaływania, zwłaszcza na dzieci.
Stowarzyszenie powołało się na opinię dr Marka Szuby, który nie wyklucza wystąpienia białaczki u dzieci. Skarżący wnoszą, aby NSA ocenił , czy istnieje kumulacja pół elektromagnetycznych na omawianym terenie, które powstają na skutek działania nie tylko sieci wysokiego napięcia, ale i sieci telefonii komórkowej i telewizji satelitarnej.

NSA oddala kasację

NSA w wyroku z 28 lipca 2016 r. oddalił skargę.
Sąd II instancji podzielił stanowisko, iż organy orzekające w tej sprawie zasadnie wykazały, że parametry planowanego przedsięwzięcia zostały wyznaczone w zgodzie z obowiązującymi regulacjami prawnymi. W tym w szczególności z przepisami określającymi standardy jakości środowiska dotyczące ochrony przed polami elektromagnetycznymi, to jest przepisami przywoływanego wyżej rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 30 października 2003 r. Skarga kasacyjna zarzuca wyrokowi WSA wybiórcze zastosowanie tych przepisów rozporządzenia oraz pominięcie jednostek redakcyjnych prawa w szeregu wyższych hierarchicznie ustaw. Były to zarzuty niesłuszne - orzekł NSA.


Sygnatura akt II OSK 2661/14 , wyrok z 28 lipca 2016 r.