Ustawa  o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi uchwalona przez Sejm 15 września br. wpłynęła właśnie do Komisjii Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej i Komisjii Środowiska Senatu.
Ustawa wdraża dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady. W związku z tym wybrano drugi wariant wdrożenia przepisów dyrektywy poprzez przyjęcie instrumentów zapewniających, aby lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego nie były oferowane za darmo w punktach sprzedaży towarów lub produktów.

Cel regulacji
Ustawa ta ma zmniejszyć zużycie lekkich plastikowych toreb na zakupy.
Maksymalna opłata prawdopodobnie będzie mogła wynieść 1 zł za jedną reklamówkę, ale Ministerstwo Środowiska zapowiada, że zaproponuje w rozporządzeniu odpłatność w wysokości 20 gr za każdą reklamówkę.

Protesty producentów
Producenci opakowań proponowali, by odłożyć wejście opłat w czasie o rok, jednak propozycja ta nie znalazła poparcia. Jeśli termin wejścia w życie zmian nie zostanie przesunięty w Senacie, to wszystko wskazuje na to, że już od początku 2018 r. sklepy przestaną wydawać klientom bezpłatne reklamówki.

Czytaj też>> Unia każe płacić za plastikowe torby we wszystkich sklepach

Opłata recyklingowa obejmie lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego o grubości do 50 mikrometrów – obecnie najczęściej wydawane w jednostkach handlowych przy kasie.

Wyłączenie z opłaty lekkich toreb
Z opłaty wyłączone będą bardzo lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego (czyli torby o grubości poniżej 15 mikrometrów) pod warunkiem, że będą używane wyłącznie ze względów higienicznych lub do pakowania  żywności sprzedawanej luzem (warzywa, owoce, mięso, ryby itp.), gdy zapobiega to jej marnowaniu.
 

Więcej>> Pieniądze z foliówek mogą nie popłynąć na walkę ze smogiem
 

Opłata recyklingowa nie będzie pobierana więcej niż raz za tę samą torebkę (np. po raz pierwszy między producentem a jednostką handlową, i po raz drugi między jednostką handlową a klientem).

Obowiązki sklepów
Prezes Eko-Paku Krzysztof Baczyński przewiduje, że skutkiem ubocznym może być chęć całkowitego wycofania się przez sklepy z dystrybucji foliowych torebek.

- Jest to dodatkowe obciążenie dla sklepów, ponieważ będą musiały prowadzić ewidencję sprzedaży foliówek, przygotowywać sprawozdania i raportować to do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - wyjaśnia Krzysztof Baczyński podczas rozmowy z tvn24bis.pl. - Nie będą miały żadnych z tego korzyści, a same obowiązki. Może to poskutkować tym, że w sklepie do wyboru będziemy mieli jedynie możliwość torby płóciennej bądź papierowej - dodaje prezes Eko-Paku. Przewiduje, że skutkiem ubocznym może być chęć całkowitego wycofania się przez sklepy z dystrybucji foliowych torebek.
Ustawa wchodzi w życie 1 stycznia 2018 r.