W piątek 24 lipca 2015 roku, dr Adam Bodnar, po burzliwej dyskusji, został wybrany na Rzecznika Praw Obywatelskich przez Sejm RP. Ale musi go jeszcze zatwierdzić Senat, a tam zapowiadane są trudności. Min. Marek Sawicki zapowiedział już w TVN 24, że PSL nie poprze w izbie wyższej tej kandydatury. Warto też pamiętać, że w 2005 roku Senat odrzucił kandydaturę prof. Andrzej Rzeplińskiego na rzecznika. Kandydaturę zablokował senator Henryk Stokłosa, który ma obecnie zarzuty prokuratorskie. Czytaj też>>Sprawa H.Stokłosy wraca na wokandę...
Wciąż potrzebne jest zatem zaangażowanie i poparcie obywatelek i obywateli. Sieć Obywatelska zachęca do wysyłania petycji do Senatorów. Petycja na stronie:  NaszRzecznik.pl.
 Kandydat przez ostatnie 11 lat pracował nad zbudowaniem swojej wiedzy i wiarygodności, co sprawiło, że ma w tej chwili imponujące osiągnięcia - twierdzą przedstawiciele organizacji.  Ponadto wykazuje się umiejętnością rozmów z każdym środowiskiem, co potwierdził w rozmowach z politykami i klubami parlamentarnymi.
Po drugie - udało się zgromadzić bardzo różnorodną grupę wokół tej kandydatury. Dzięki nagłośnieniu sprawy, a także politycznym zabiegom polegającym na kontaktowaniu się z kluczowymi decydentami w partiach politycznych i współpracę z kandydatem, udało się doprowadzić do jego zgłoszenia przez dwa kluby. 
Po trzecie Sieć Obywatelska przygotowała narzędzia pozwalające zaangażować się i obywatelkom i obywatelom w dalsze działania. - Ponad 1200 podpisów przekazano już wszystkim posłankom i posłom. Powiększoną listę Sieć Obywatelska przekaże do Senatu. Fundacja ePaństwo przygotowała mechanizm do wysyłania indywidualnych apeli do posłanek i posłów. Powstało też wydarzenie na Fejsbuku do którego przyłączyło się ponad 3 tysiące osób piszą na stronie internetowej aktywiści Sieci Obywatelkskiej. Czytaj też>>Dr Bodnar został RPO
.
Przeciwnicy polityczni starali się zideologizować dyskusję o kandydacie. Pojawiały się jednostronne i nierzetelne artykuły w prasie.