Jak pisze Dziennik Gazeta Prawna, wszystko dzięki złożonemu niedawno do laski marszałkowskiej poselskiemu projektowi nowelizacji ustawy o ofercie. Wygląda on niewinnie. Opiera się bowiem wyłącznie na uchyleniu art. 72 ustawy (patrz ramka) i zmianach z tego działania wynikających. Ale rzeczywisty skutek, jeśli chęć nacjonalizowania największych podmiotów na rynku kapitałowym się utrzyma, może być szalenie istotny.

– Praktyczny wymiar wprowadzanych zmian będzie taki, że jeśli ktoś ma w spółce powyżej 33 proc. ogólnej liczby głosów, to bez ogłaszania wezwania będzie mógł w prosty sposób dobić do progu 66 proc. i tym samym uzyskać pakiet kontrolny – tłumaczy radca prawny Krzysztof Marczuk, wspólnik w kancelarii GESSEL.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna / Autor: Patryk Słowik