Stanowisko takie szef polskiej dyplomacji zaprezentował po tym, jak wraz z prezydentem Andrzejem Dudą uczestniczył w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ. 1 stycznia 2018 r. rozpoczęła się dwuletnia kadencja Polski jako niestałego członka Rady.

- Chcemy odgrywać ważną rolę, być jednym z decydentów w ONZ i niestałe członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa daje takie możliwości" - powiedział Czaputowicz w sobotę w "Sygnałach Dnia" radiowej Jedynki.

Jak wskazywał, "tematem przewodnim" naszego uczestnictwa w Radzie Bezpieczeństwa będzie przestrzeganie prawa międzynarodowego. - Dla Polski prawo międzynarodowe stanowi podstawę ładu międzynarodowego, a sytuacja, gdzie jest ono łamane, a jest także w sąsiedztwie Polski, na wschodzie wobec Ukrainy, nie służy zapewnieniu bezpieczeństwa - podkreślił. I dodał, że Polska chciałaby także zwracać uwagę na przestrzeganie praw człowieka. - Zagrożenia swobód religijnych, to jeden z takich wątków, który Polska chciałaby poruszać na forum tej organizacji - podkreslił.