Policja ma pomysł, jak poprawić sytuację. Już dwa lata temu proponowała wprowadzenie zakazu jazdy młodych kierowców w towarzystwie samych rówieśników. – Młodzi ludzie wzajemnie się nakręcają. Kiedy nie czuwa nad tym nikt dorosły, może często dochodzić do wypadku – wyjaśnia Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji.
Sytuację powinny poprawić też przepisy ustawy o kierujących pojazdami uchwalone w grudniu 2012 r. Niestety będą obowiązywać dopiero od stycznia 2016 r. – tak długie vacatio legis uchwalił Sejm. Zgodnie z nimi auta, którymi poruszają się świeżo upieczeni kierowcy, mają być specjalnie oznakowane – z tyłu i z przodu naklejką z symbolem liścia klonowego. Dwa wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym spowodują, że dwuletni okres próby będzie wydłużany. Kierowca zaś trafi na kurs reedukacyjny. Po trzecim wykroczeniu lub jednym przestępstwie drogowym młody kierowca straci prawo jazdy.
– Takie przepisy przydałyby się już dziś – przyznają policjanci. Posłowie z Sejmowej Komisji Infrastruktury wkrótce zdecydują, czy przygotują nowelę, która przyspieszy ich wejście w życie.

Źródło: Rzeczpospolita