Prokurator generalny ma kompetencje i jest upoważniony do składania wniosków o zbadanie konstytucyjności przepisów prawa, ale wniosek w sprawie wyboru w 2010 r. trzech sędziów jest kompletnym nieporozumieniem - przyznał były prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Zoll w TVN24. - Prokurator generalny nie miał w rękach stenogramu z posiedzenia Sejmu z 2010 r.

Czytaj też>>KRS: w 2010 r. sędziowie TK wybrani legalnie


 - Jeżeli zajrzy się do stenogramów, to można łatwo stwierdzić, że tak przebiegały wybory: Sejm głosował indywidualnie nad każdą kandydaturą i trzej sędziowie w tym trybie zostali wybrani - podkreślił  prof. Zoll. - Konstytucja nie wymaga w ogóle żadnej specjalnej uchwały Sejmu w tym zakresie. Miał być przeprowadzony wybór i ten wybór został dokonany z określeniem daty rozpoczęcia kadencji tych sędziów - dodał. Profesor Zoll wskazał przy tym na możliwą motywację, którą jego zdaniem kieruje się Prokurator Generalny. - Władzę bardzo uwiera wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 3 i 9 grudnia 2015 r. Przypomnę, że są to wyroki, które zostały opublikowane w Dzienniku Ustaw - mówił Zoll. Z nich wynika, że tzw. dublerzy nie są sędziami  TK. Chodzi o to, aby uznano, że trzej sędziowie wybrani do Trybunału przez obecny Sejm głosami PiS zostali wyłonieni nieprawidłowo, na już zajęte miejsca. Prezes TK wyznaczyła swojego zastępcę Prezes Trybunału.Chodziłoby o to, ażeby te wyroki uznać za nieważne - tak złożenie wniosku przez ministra Ziobrę tłumaczył prof. Zoll.
Jest jedną ważną przeszkodę: uchwały Sejmu mogą być przedmiotem orzekania Trybunału, ale tylko wtedy, jeżeli zawierają normy generalne i abstrakcyjne. Nie dotyczy to uchwał personalnych, wyboru osób na konkretne stanowisko. TK nie ma tu kompetencji - podkreślił prof.Zoll.

Więcej>>Biernat: TK nie ma kompetencji, by oceniać uchwały Sejmu...

www.tvn24.pl

Dowiedz się więcej z książki
Informator Prawniczy 2017, niebieski (format A5) + GRATIS Kalendarz na biurko
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł