Stanowisko PG zostało przygotowane w związku z obowiązkiem ciążącym na tym organie ustosunkowania się do wszystkich spraw rozpatrywanych przez Trybunał Konstytucyjny.

Wniosek do TK o zbadanie zgodności z konstytucją nowelizacji ustawy o IPN prezydent skierował w trybie kontroli następczej. Nowelę prezydent podpisał 6 lutego. Wniosek wpłynął do TK 14 lutego, a nowelizacja weszła w życie 1 marca.

Trybunał Konstytucyjny nie wyznaczył jeszcze terminu na rozpoznanie tej sprawy.

W stanowisku podpisanym przez zastępcę prokuratora generalnego Roberta Hernanda - które w czwartek zostało zamieszczone na stronie internetowej TK - jest propozycja uznania za konstytucyjny m.in. przepisu o karalności za publicznie i wbrew faktom przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za zbrodnie popełnione m.in. przez III Rzeszę Niemiecką.

Jednocześnie według stanowiska PG niekonstytucyjny jest zapis tej nowelizacji, który przewiduje, że "niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu zabronionego niniejszą ustawę stosuje się do obywatela polskiego oraz cudzoziemca w razie popełnienia przestępstw" przypisania narodowi polskiemu odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy.

- Decydując się na penalizację zachowań (...) w odniesieniu do przestępstw popełnionych za granicą, niezależnie od prawa obowiązującego w miejscu popełnienia tych czynów, ustawodawca nienależycie wyważył proporcje pomiędzy koniecznością ochrony dobra prawnego a adekwatnością, skutecznością i dolegliwością normy prawnej - czytamy w stanowisku PG.

Prokuratura wyjaśnia swoje stanowisko
Natomiast w oświadczeniu opublikowanym w czwartek przez Prokuraturę Krajową można przeczytać, że Prokurator Generalny zajął stanowisko, że zarówno art. 55 a ust 1 przewidujący karę za umyślne obarczenie Narodu lub Państwa Polskiego winą za zbrodnie III Rzeszy, jak i ust 2 przewidujący karę za taki czyn popełniony nieumyślnie są zgodne z Konstytucją.
- Przepisy te są sformułowane prawidłowo pod kątem legislacji i podstawowych zasad prawa karnego - napisano w dokumencie.

Wynika z niego jednak, że Prokurator Generalny powziął wątpliwość w zakresie odpowiedzialności karnej za czyny negowania zbrodni dokonywanych przez ukraińskich nacjonalistów (art. 55b), popełnione za granicą niezależnie od tego, czy czyn taki jest karany w państwie jego popełnienia. Uznał, że powinna być ona rozstrzygnięta przez Trybunał.

Według PK w tym miejscu należy rozróżnić dwie kwestie: zbrodnie przeciwko ludzkości popełnione w czasie II Wojny Światowej przez III Rzeszę Niemiecką, od zbrodni popełnionych przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1925-1950. - Wiedza o tych pierwszych zbrodniach, o tym kto wywołał II Wojnę Światową, kto odpowiada za Holokaust i za stworzenie nazistowskiej machiny śmierci jest powszechna, znana na całym świecie i niezależna od szerokości geograficznej, bez względu na państwo pochodzenia, czy zamieszkania. Natomiast świadomość historyczna związana ze zbrodniami ukraińskich nacjonalistów nie jest już taka powszechna. Przepis będzie miał zastosowanie do obu przypadków, a nie można wymagać od nikogo, aby dostosował się do przepisów karnych w zakresie, w którym nie ma świadomości o prawidłowym zachowaniu - czytamy w oświadczeniu.

Kary za negowanie zbrodni nacjonalistów ukraińskich słuszne
Według jego autorów Prokurator Generalny pozytywnie odnosi się do przepisów wprowadzających kary za negowanie zbrodni ukraińskich nacjonalistów, jednakże wyłącznie ograniczonych do terytorium Polski. Stanowisko Prokuratora Generalnego w tym zakresie zostało jednak ograniczone wnioskiem do TK, w którym ponadgraniczna odpowiedzialność za negowanie zbrodni ukraińskich nacjonalistów nie została podniesiona.

Prokurator Generalny twierdzi, że zajął natomiast pozytywne stanowisko wobec art. 2a ustawy o IPN, który wprowadza definicję zbrodni nacjonalistów ukraińskich, uznając, że przepis ten jest zgodny z Konstytucją. Minister Sprawiedliwości na etapie parlamentarnych prac legislacyjnych konsekwentnie zgłaszał wątpliwość co do włączenia tych przepisów do nowelizacji ustawy o IPN. Uznał, że przepisy te powinny znaleźć się odrębnej nowelizacji.

Według Sejmu ustawa konstytucyjna
Na stronie TK zamieszczone zostało również stanowisko Sejmu, w którym - zgodnie z projektem zaakceptowanym w zeszłym tygodniu przez komisję ustawodawczą - opowiedziano się za zgodnością przepisów nowelizacji z konstytucją.

Natomiast Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, który przystąpił do sprawy, wyraził opinię, że przepisy nowelizacji są niezgodne z konstytucją.