Rzecznik wskazuje w swojej skardze, że zarządzenie ministra kultury zostało przygotowane z naruszeniem wielu zasad i przepisów prawa, dlatego wnosi też o wstrzymanie jego wykonania do czasu, aż sąd oceni sprawę. W grę wchodzi bowiem naruszenie konstytucyjnego prawa obywateli do dostępu do dóbr kultury.
- Tak jak w przypadku skargi na decyzję umożliwiającą wycinkę drzew w Puszczy Białowieskiej, RPO nie wypowiada się w sprawach merytorycznych (dotyczących urządzenia lasu albo treści wystaw). Stwierdza tylko, że decyzje ministrów dotyczące dobra wspólnego (jakim jest przyroda i kultura) muszą podlegać rygorom prawa wprowadzonym po to, by w jak największym stopniu uwzględniać prawo wszystkich obywateli do korzystania z tych dóbr. Chodzi m.in., by powody decyzji były jawne, i by zapadały po analizie różnych punktów widzenia, bo to pozwala uniknąć błędów. Decyzje muszą też spełniać warunek racjonalności, jeśli chodzi o sposób wydawania pieniędzy publicznych. Tak stanowi polskie prawo – czytamy w komunikacie RPO.
Uzasadniając swoją skargę Rzecznik przede wszystkim zauważa, że zarządzenie Ministra jest aktem podlegającym ocenie sądu administracyjnego. - Muzea nie są bowiem tworzone dla zaspokojenia potrzeb ich organizatorów – przypomina RPO.

Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 utworzone zarządzeniem MKiDN w istocie zostało utworzone dla pozoru. Rzeczywistym celem wydania tego zarządzenia było doprowadzenie do likwidacji funkcjonującego od ośmiu lat Muzeum II Wojny Światowej i całkowita zmiana profilu powstałej w ten sposób instytucji muzealnej. Więcej>>