Powód domagał się zasądzenia od pozwanej kwoty ponad 120.000 zł z odsetkami, tytułem zapłaty ceny za sprzedany towar. Powód dołączył do pozwu fakturę VAT stwierdzającą zawarcie transakcji.

SO wydał nakaz zapłaty, którym uwzględnił powództwo w całości.

Pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty domagała się oddalenia powództwa w całości. Pozwana kwestionowała autentyczność faktury VAT. Wskazała, że nigdy nie otrzymała od powoda tego dokumentu. Zaznaczyła też, że faktura została wystawiona dopiero 11 miesięcy po dokonaniu transakcji.

Wygrana powódki

Sądy obu instancji uznały powództwo za zasadne niemal w całości (żądanie pozwu zostało oddalone jedynie w zakresie zasądzenia odsetek od wcześniejszej daty niż ustalona w wyroku).

Ustalenia sądów

Sądy zgodnie ustaliły, że w styczniu 2015 r. powód sprzedał pozwanej kilkaset ton towaru, który został wydany pracownikom pozwanej. Powyższa okoliczność wynikała z dokumentów wydania (WZ) wystawionych przez sprzedawcę oraz podpisanych przez nabywcę oraz z dokumentów przyjęcia (PZ) wystawionych przez nabywcę. Na okoliczność powyższych rozliczeń w grudniu 2015 r. został wystawiony dokument rozrachunkowy w postaci faktury VAT. Kilka miesięcy później powód zwrócił się do pozwanej z wezwaniem do zapłaty m.in. faktury VAT z grudnia 2015 r. Pozwana nie uregulowała jednak należności wynikającej w przedmiotowego rachunku.

Okoliczności przyznane

Sądy zwróciły uwagę, iż powód wykazał, że wydał pozwanej towar i wystawił fakturę VAT. Skoro pozwana nie kwestionowała w sprzeciwie od nakazu zapłaty zakupu towaru wymienionego w fakturze VAT i dokumentach WZ, to oznacza, że okoliczności te należało uznać za przyznane w oparciu o art. 230 k.p.c. W myśl tego przepisu, gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane.

Umowa sprzedaży

Sądy uznały więc, że strony łączyła umowa sprzedaży. W myśl art. 535 § 1 k.c. przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę.

Brak skutecznego „podważenia faktury

Choć pozwana kwestionowała autentyczność faktury VAT, to jednak nie udowodniła tej okoliczności w procesie sądowym. Sąd apelacyjny zaznaczył jednocześnie, że twierdzenia pozwanej nie zostały potwierdzone w toku wszczętych postępowań, zarówno przed organami skarbowymi, jak i przed organami prowadzącymi postępowanie karne.

Nieistotna data fakturowania

Zdaniem sądów, twierdzenia pozwanej o późniejszej dacie wystawienia faktury VAT nie miały znaczenia dla uznania, czy strony łączyła umowa sprzedaży. Data wystawienia tego dokumentu nie była istotna z punktu widzenia oceny zasadności żądania pozwu, skoro ewentualne naruszenie przepisów prawa podatkowego nie wpływa na ważność zobowiązania wynikającego z umowy stron.

Bezzasadne twierdzenia

Pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty nie zaprzeczyła, aby powód dostarczył jej towar w ilości i w cenie wynikającej z załączonej do pozwu faktury VAT. Dopiero w toku procesu pozwana wskazywała, że osoba, która miała jako jej pracownik podpisać dokument odbioru towaru, wówczas nie była u niej zatrudniona (do jej zatrudnienia miało dojść dopiero później). Sąd odwoławczy zwrócił jednak uwagę, że okoliczność późniejszego zawarcia umowy o pracę z osobą odbierającą towar nie wyklucza przecież możliwości wcześniejszego świadczenia pracy w innym charakterze i na innej podstawie.

Spóźnione twierdzenia

Sądy uznały, że pozwana nie podważyła zawartej umowy, gdyż jej twierdzenia co do umowy i faktury VAT zgłoszone w toku procesu były spóźnione. Pozwana mogła zarzuty i wnioski dowodowe zgłosić już w sprzeciwie. Dopiero później jednak zgłosiła szereg zarzutów, bez wyjaśnienia przyczyny spóźnionego ich wniesienia. Z tego względu zarzuty te zostały pominięte.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 25.10.2017 r., I ACa 385/17, LEX nr 2390577