Właściciele przyczepy do przewozu koni ustawili ją w taki sposób, że zasłoniła ona całkowicie widok z okna i dostęp światła do jednego z pomieszczeń w sąsiednim budynku. Właścicielka posesji pozwała hodowców koni o nakazanie przesunięcia przyczepy, niezasłania okna w przyszłości i zadośćuczynienie.

Sądy obu instancji uznały powództwo za zasadne. Wskazały, że tego rodzaju zasłonięcie okna niemal całkowicie odcinające pomieszczenie od światła słonecznego jest działaniem bezprawnym, zakłócającym korzystającym korzystanie z sąsiedniej nieruchomości ponad przeciętną miarę. W takim przypadku dochodzi bowiem do negatywnego oddziaływania na sferę psychiczną właściciela sąsiedniej nieruchomości, poczucie jego bezpieczeństwa lub estetyki. Jest to zarazem naruszenie dóbr osobistych, w szczególności prawa do zachowania nietykalności mieszkania, przez które rozumieć należy nie tylko ochronę przed bezpośrednią ingerencją w sferę fizycznego korzystania z mieszkania, ale również przed wtargnięciem w sferę określonego stanu psychicznego i emocjonalnego jaki daje każdemu człowiekowi poczucie bezpiecznego i niezakłóconego miejsca, w którym koncentruje swoje istotne sprawy życiowe i chroni swoją prywatność.

Dla przeciętnego człowieka brak dostępu światła słonecznego w pomieszczeniach mieszkalnych ujemnie wpływa na samopoczucie psychiczne, a nawet na jego zdrowie fizyczne. Ograniczenie światła do pomieszczeń mieszkalnych narusza więc dobra osobiste właściciela nieruchomości. Nie tylko więc doprowadzenie do stanu zgodnego z prawem, ale również zadośćuczynienie są zasadnymi środkami prawnymi ochrony właściciela „zasłoniętej” posesji.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 11 grudnia 2014 r., sygn. akt I ACa 593/14, LEX nr 1602855

Aleksandra Partyk