Ustawa ta ma uwolnić polską przedsiębiorczość i będzie fundamentem dla wszystkich innych proprzedsiębiorczych aktywności rządu. Zastąpi ustawę o swobodzie działalności gospodarczej, która dzisiaj jest centralnym aktem prawa gospodarczego.

Filarem Konstytucji Biznesu jest projekt Prawa przedsiębiorców, który m.in. wprowadza katalog zasad regulujących relacje biznesu z państwem (np.: co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone, domniemanie uczciwości przedsiębiorcy, zasada proporcjonalności). Kolejna propozycja to pas startowy dla nowych firm, na który składają się dwa rozwiązania – tzw. działalność nierejestrowa (działalność o niewielkich przychodach bez konieczności rejestracji firmy) i ulga na start (6 miesięcy bez składek na ubezpieczenia społeczne dla początkujących przedsiębiorców), mająca przynieść prawie 8 mld zł oszczędności dla firm w ciągu 10 lat. Za zgodą przedsiębiorcy, niektóre proste sprawy urzędowe będzie można załatwiać np. przez telefon czy e-mail.

Czytaj też>> Konstytucja dla biznesu poddana pod dyskusję

Urząd będzie mógł w ten sposób szybko poinformować np. o konieczności doniesienia załączników czy o gotowych do odbioru dokumentach. Numer REGON będzie stopniowo wycofywany z obrotu - podstawowym numerem identyfikującym przedsiębiorcę ma być NIP. Projekt umożliwia też bardziej elastyczne zawieszanie działalności gospodarczej - na dłuższy okres niż obecne 24 miesiące lub na czas nieokreślony.
Na straży praw przedsiębiorców zagwarantowanych w Konstytucji Biznesu będzie stał bezstronny i apolityczny Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców (projekt ustawy o Rzeczniku MŚP). Będzie on mógł np. wnioskować do ministrów o wydanie objaśnień najbardziej skomplikowanych przepisów i interweniować, gdy prawa przedsiębiorców są łamane.
W skład Konstytucji Biznesu wchodzi też projekt nowej ustawy poświęconej zasadom udziału przedsiębiorców zagranicznych i innych osób zagranicznych w obrocie gospodarczym w Polsce. Do tej pory regulacje te były niespójne i rozrzucone w trzech różnych ustawach, a teraz inwestorzy zagraniczni otrzymają jeden przejrzysty i kompleksowy akt prawny.

Doradca podatkowy Grzegorz Szysz ma wątpliwości, czy zasada domniemania uczciwości przez przedsiębiorcę powinna być uwzględniana w ustawie.  - Zasada ta powinna towarzyszyć nam od lat - powiedział w I programie radia. - Wśród przepisów, na które trzeba zwrócić uwagę, wskazałbym ulgę na start, czyli brak obowiązku płacenia składek ZUS przed dodatkowe 6 miesięcy. Co do domniemania uczciwości pojawia się pytanie, czy na poziomie ustawy jest potrzeba wskazywania tej zasady dodał.