Sąd Okręgowy zadał pytanie prawne Sądowi Najwyższemu w związku z odwołaniami kilku manifestantów, którzy demontowali swoje niezadowolenie z powodu miesięcznic smoleńskich związanych z katastrofą samolotu rządowego w 2010 r.
Miesięcznice smoleńskie - to zgromadzenie tzw. cykliczne, które zostało wprowadzone do porządku prawnego nowelizacją ustawy - Prawo o zgromadzeniach, z grudnia 2016 r.
Pytanie Sądu Okręgowego brzmiało, czy organ gminy jest uprawniony do wniesienia odwołania od zarządzenia zastępczego wojewody o zakazie zgromadzenia wydanego w trybie art. 26b ust. 4 ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. Prawo o zgromadzeniach, a także czy przysługuje mu status strony w postępowaniu toczącym się na skutek odwołania organizatora zgromadzenia od takiego zarządzenia?
Ponadto, czy po upływie terminu zgromadzenia zbędne staje się rozpoznanie odwołania od zarządzenia zastępczego wojewody?

Gminie i demonstrantom przysługuje prawo do sądu
 Adwokat Jarosław Kaczyński, reprezentujący organizatora demonstracji powoływał się na art. 45 Konstytucji, na prawo do sprawiedliwego procesu. Jego zdaniem sprawa wszczęta po terminie demonstracji powinna być rozpatrzona przez sąd, gdyż niesie poważne skutki dla uczestników. Choćby dlatego, że jego klient ma zarzuty karne w związku z demonstracjami na pl. Hoovera w Warszawie i grozi mu kara 11 miesięcy ograniczenia wolności orz grzywna ponad 50 tys. zł.
Ponadto, gdyby SN orzekł, że zarządzenie zastępcze wojewody było bezprawne, to obywatel może wystąpić o odszkodowanie z tytułu nadużycia władzy.

Gmina nie jest stroną w sporze?
Reprezentujący wojewodę radca prawny Bogdan Bożyna wnosił o podjęcie uchwały, zgodnie z którą nie jest możliwe zaskarżenie zarządzenia zastępczego wojewody do sądu, gdyż jest to inny akt niż przewidziany w ustawie o samorządzie gminnym. Ponadto - zdaniem wojewody - organ gminy nie jest stroną w tej sprawie.
Prokurator krajowy Wojciech Kasztelan stanął na stanowisku, że organ gminy nie jest uprawniony do wnoszenia odwołania od zarządzenia zastępczego wojewody. Jednakże upływ terminu zgromadzenia nie stanowi przeszkody do rozpoznania sprawy według art. 26.

SN: można się odwołać od zarządzenia
SN podjął uchwałę w pierwszej części odmienną niż wnosił to Prokurator krajowy.
Organ gminy jest uprawniony do wniesienia odwołania od zarządzenia zastępczego wojewody na podstawie art. 26b) ustawy Prawo o zgromadzeniach - uchwalił Sąd Najwyższy, w środę 28 marca br. i dodał, że organ gminy jest stroną w postępowaniu toczącym się na skutek odwołania organizatora zgromadzenia. A co więcej - po upływie terminu zgromadzenia orzekanie w tych kwestiach zarządzenia zastępczego wojewody o zakazie zgromadzenia, nie staje się zbędne.

Prawo o zgromadzeniach Jolanta BlicharzPrawo o zgromadzeniach


Jak wyjaśniał w ustnych motywach sędzia Józef Iwulski SN oceniał problem proceduralny nie merytoryczny. Teraz sprawa wraca do Sądu Okręgowego, który oceni, kto złamał prawo wojewoda czy obywatele.
SN stwierdził jedynie, że zarządzenie zastępcze wojewody to akt administracyjny, który składa się z zakazu demonstracji oraz z elementu deklaratoryjnego, czyli stwierdzenia, że organ gminy nie wykonał zadania, tj. nie wydał decyzji o zakazie organizowania manifestacji.
Jednak art. 45 Konstytucji nakazuje, by organ gminy mógł odwołać się do sądu. Zarządzenie zastępcze wojewody nie stanowi nadzoru wojewody nad gminą i nie może być przeszkodą - dodał sędzia Iwulski.

Zasada "otwartych drzwi"
- Odwołanie organizatora manifestacji i udział gminy w postępowaniu wynika z zasady "otwartych drzwi" - zaznaczył sędzia przewodniczący. - Każdy, kto ma interes prawny może w takim postępowaniu wstępować. A organ gminy ma interes, bo występuje w imieniu społeczności lokalnej.
Co do pytania o zbędność orzekania po terminie zgromadzenia, to sąd poparł argumenty pełnomocnika adw. Kaczyńskiego. Skutki karno-prawne i cywilne dla organizatorów nie pozwalają przyjąć, że wydanie orzeczenia jest niepotrzebne. 
Jak zaznaczył SN wyrok w tej sprawie i następnych, przyczyni się do ujednolicenia interpertacji przepisów ustawy o zgromadzeniach i orzecznictwa sądowego.

Sygnatura akt III SZP 1/18, uchwała 7 sędziów SN z 28 marca 2018 r.