Sąd Najwyższy stwierdził wyraźna lukę w przepisach kpk i dlatego musiał posłużyć się ustawą o ustroju sądów powszechnych. Oczywiste jest, że rozprawy sądowe są jawne, problem postał przy rozstrzyganiu na posiedzeniach sądu. Tu sądy karne okręgowe i apelacyjne postępowały dotąd bardzo różnie, a nawet Sąd Najwyższy stosował odmienne interpretacje. Dlatego I prezes zadał pytanie rozszerzonemu składowi.
Sąd Najwyższy wyjaśnił także, jak należy rozumieć pojęcie "sprawa", zgodnie z sugestią prokurator Beaty Mik z prokuratury generalnej.  Jest to wiec sprawa w zakresie głównego przedmiotu postępowania, a także kwestii incydentalnej, która związana jest z możliwą ingerencją w sferę podstawowych praw zagwarantowanych przepisami Konstytucji (w postępowaniu karnym jawne są posiedzenia, na których sąd "rozpoznaje lub rozstrzyga sprawę" w rozumieniu art. 42 § 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.). Pojęcie "sprawa", interpretowane przy uwzględnieniu treści art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, oznacza sprawę w zakresie głównego przedmiotu postępowania, a także kwestii incydentalnej, która związana jest z możliwą ingerencją w sferę podstawowych praw zagwarantowanych przepisami Konstytucji. Np. będzie to kwestia
Wyłączenie jawności posiedzenia, na którym sąd rozpoznaje lub rozstrzyga sprawę, dopuszczalne jest jedynie w wypadku przewidzianym w ustawie (art. 42 § 3 u.s.p.). Wyłączenie jawności posiedzenia, na którym sąd rozpoznaje lub rozstrzyga sprawę, dopuszczalne jest jedynie w wypadku przewidzianym w ustawie (art. 42 § 3 u.s.p.). Sędzia sprawozdawca prof. Piotr Hofmański wymienił kilka przykładów, gdy sprawy nie mogą być ujawnione np. decyzja sądu o założeniu podsłuchu.
- Sąd opowiada się za najszerszą transparentnością i jawnością posiedzeń – podkreślił na koniec rozprawy przewodniczący składu sędziowskiego sędzia Stanisław Zabłocki.
Sygn. akt I KZP 26/11