Rafał Bujalski: Niedawno do Trybunału Sprawiedliwości* w Luksemburgu trafiła sprawa z Polski dotycząca stosowania kodeksu spółek handlowych i przepisów innych polskich ustaw. Czy mógłby Pan pokrótce przedstawić stan faktyczny w tej sprawie? Jakiego problemu prawnego dotyczy szczególnie ta sprawa?

Dr Marcin Borkowski: Stan faktyczny sprawy C-106/16 Polbud – Wykonawstwo sp. z o.o. nie jest skomplikowany (szerzej zob. postanowienie SN oraz ogłoszenie ETS). Polska spółka z o.o. podjęła uchwałę w sprawie przeniesienia swojej siedziby z Polski do Luksemburga. Jednocześnie spółka została wpisana do właściwego rejestru przedsiębiorców w Luksemburgu jako spółka podlegająca prawu tego państwa. Zgodnie z art. 270 pkt 2 kodeksu spółek handlowych podjęcie przez wspólników spółki z o.o. uchwały w sprawie przeniesienia siedziby za granicę skutkuje rozwiązaniem spółki. Spółka wystąpiła więc do polskiego sądu rejestrowego o jej wykreślenie z KRS. Sąd rejestrowy zwrócił jednak uwagę na konieczność przeprowadzenia likwidacji spółki z o.o. przed dokonaniem wykreślenia z KRS.

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości może okazać się o tyle ważny, że w polskim systemie prawnym nie ma przewidzianej procedury transgranicznego przekształcenia spółki. Do sprawy przeniesienia siedziby spółki za granicę odwołuje się tylko art. 19 ustawy z dnia 4 lutego 2011 r. - Prawo prywatne międzynarodowe. Zgodnie z tym przepisem, z chwilą przeniesienia siedziby do innego państwa, osoba prawna podlega prawu tego państwa. Osobowość prawna uzyskana w państwie dotychczasowej siedziby jest zachowana, jeżeli przewiduje to prawo każdego z zainteresowanych państw. Przeniesienie siedziby w obrębie Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie prowadzi do utraty osobowości prawnej. Brak jednak szczegółowych regulacji określających tryb przeniesienia siedziby spółki poza Polskę.

W analizowanej sprawie pojawiła się wątpliwość, czy spółka, która przeniosła swoją siedzibę za granicę na podstawie uchwały wspólników o zmianie siedziby, może zostać wykreślona z rejestru przedsiębiorców w państwie utworzenia (emigracji), mimo tego, że nie zostały spełnione wymagania przewidziane w krajowej procedurze dla wykreślenia z rejestru. Trybunał Sprawiedliwości rozstrzygnie więc, czy w opisanych okolicznościach dochodzi do skutecznego transgranicznego przekształcenia spółki i jakie są jego następstwa.

Jak wygląda kontekst unijny omawianej sprawy? Gdzie tkwi źródło problemu omawianej sprawy z punktu widzenia zgodności prawa polskiego z prawem unijnym?

Przepisy kodeksu spółek handlowych wymagają, aby wykreślenie spółki z o.o. z KRS było poprzedzone przeprowadzeniem jej likwidacji. Procedura likwidacji zapewnia bowiem zabezpieczenie interesów wierzycieli oraz wspólników spółki kończącej swoją działalność.

Pamiętać jednak trzeba, że w analizowanym stanie faktycznym spółka nie tyle kończy swoją działalność, co kontynuuje ją w innym państwie. Jednocześnie przepisy Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej ustanawiają zasadę swobody przedsiębiorczości, która odnosi się w szczególności do spółek mających siedzibę na obszarze Unii. Jednym z przejawów swobody przedsiębiorczości jest dążenie do umożliwienia spółkom zmiany siedziby również na taką, która położona jest w innym państwie. W dotychczasowych orzeczeniach Trybunał Sprawiedliwości podkreślał, że spółkom należy umożliwić zachowanie osobowości prawnej w celu dokonania transgranicznego przekształcenia. Tak było np. w wyroku w sprawie Cartesio (sygn. C-210/06 - przyp.red.).

Sąd Najwyższy powziął wątpliwość, czy dopuszczalne jest nakładanie w postępowaniu rejestrowym takich wymagań, które w konsekwencji mogą prowadzić do ograniczenia unijnych swobód. W dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości wskazuje się, że przepisy traktatowe stoją na przeszkodzie uregulowaniu krajowemu, które, przewidując możliwość przekształcenia w odniesieniu do spółek prawa krajowego, zakazuje co do zasady przekształcenia spółki utworzonej na podstawie prawa innego państwa członkowskiego w spółkę prawa krajowego. Tak było np. w wyroku w sprawie VALE (sygn C-378/10 - przyp.red.).

Wymóg przeprowadzenia likwidacji spółki z o.o. jest uzasadniony ze względu na nadrzędne wymogi interesu publicznego (ochrona interesu wierzycieli, wspólników mniejszościowych, pracowników spółki migrującej, itp.). Jeżeli jednak kraj imigracji zezwolił na przeniesienie siedziby, a spółka w ramach innego porządku prawnego zmieniła status personalny, to w świetle traktatowej zasady swobody przedsiębiorczości państwo emigracji nie powinno ograniczać możliwości wykreślenia analizowanej spółki z rejestru.

>>> Jeśli jesteś zainteresowany prawem europejskim, czytaj nasze wywiady z ekspertami dotyczące tej tematyki.>>>

Wymóg zabezpieczenia interesów ogólnych może, przy zachowaniu pewnych warunków, uzasadniać ograniczenie swobody przedsiębiorczości. Środek ograniczający musi być jednak właściwy dla realizacji przyjętego celu oraz nie może wykraczać poza to, co niezbędne dla jego osiągnięcia. Sąd Najwyższy wystąpił w rozważanej sprawie do Trybunału Sprawiedliwości, ponieważ pojawiły się wątpliwości, czy wymóg przeprowadzenia likwidacji wobec spółki przenoszącej swoją siedzibą za granicę stanowi środek adekwatny, konieczny i proporcjonalny do godnej ochrony interesu publicznego.

Jakiego Pana zdaniem rozstrzygnięcia można spodziewać się w tej sprawie?

Jak już wskazywałem, dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości potwierdza, że państwo członkowskie jest uprawnione do stanowienia norm prawa wewnętrznego mających zastosowanie do przeprowadzania szeroko rozumianych przekształceń transgranicznych. Przy realizacji przekształceń transgranicznych państwo członkowskie może więc stosować przepisy swojego prawa krajowego, w tym normy regulujące sposób tworzenia i rozwiązywania spółek. Jednocześnie, zgodnie z zasadą równoważności, państwo członkowskie nie ma obowiązku traktowania transgranicznych przekształceń spółek bardziej korzystnie od przekształceń krajowych.

Odnosząc się do stanu faktycznego niniejszej sprawy, transgraniczne przekształcenie spółki z o.o., opierające się na zmianie jej siedziby, niewątpliwie prowadzi do zakończenia bytu spółki jako polskiej osoby prawnej. Zmiana statusu personalnego spółki połączona jest jednak z zachowaniem tożsamości podmiotowej, którą dopuszczają normy prawne obowiązujące w obu zainteresowanych państwach. Spółka kontynuuje swoją działalność poza granicami Polski, już jako spółka prawa luksemburskiego, nie tracąc jednocześnie osobowości prawnej.

Postępowanie likwidacyjne w swoim założeniu prowadzić ma do zakończenia bytu prawnego spółki. W toku likwidacji należy zakończyć bieżące interesy spółki, ściągnąć wierzytelności, wypełnić zobowiązania i upłynnić majątek spółki, czy zaspokoić lub zabezpieczyć wierzycieli. Podjęcie tych działań pozostaje niewątpliwie w sprzeczności z założeniem, że spółka kontynuuje swój byt prawny jako podmiot prawa innego państwa członkowskiego. Można więc argumentować, że nałożenie na nią obowiązków analogicznych do tych, jakie są wymagane dla ustania bytu prawnego spółki, ogranicza traktatową swobodę przedsiębiorczości.

Trudno jednoznacznie ustalić, do jakiego rozstrzygnięcia przychyli się Trybunał Sprawiedliwości. W mojej ocenie, przepisy ustanawiające traktatową swobodę przedsiębiorczości nie stoją na przeszkodzie stosowaniu przez państwo członkowskie przepisów prawa krajowego uzależniających wykreślenie z rejestru od przeprowadzenia likwidacji, także w sytuacji gdy spółka kontynuuje swoją działalność w innym państwie członkowskim w związku z przeniesieniem siedziby i wpisem do rejestru prowadzonego w tym państwie. Wynikający z przepisów prawa krajowego obowiązek przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego spółki może być uzasadniony koniecznością ochrony interesu publicznego, w tym ochrony praw wierzycieli, wspólników zainteresowanej spółki, czy jej pracowników. Nie można wykluczyć sytuacji, w której spółka zdecydowałaby się na przeniesienie siedziby za granicę, aby ograniczyć swoim wierzycielom możliwość zaspokojenia roszczeń.

Przeszkoda w skutecznym przeniesieniu siedziby spółki do innego państwa członkowskiego może nie być traktowana jako ograniczenie swobody przedsiębiorczości, pod warunkiem że byłaby ona uzasadniona nadrzędnymi względami interesu ogólnego. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy, rezygnacja z wymagań postępowania likwidacyjnego umożliwiałaby dokonanie transgranicznego przekształcenia bez żadnej jego kontroli, stanowiąc potencjalne zagrożenie dla interesów wierzycieli, wspólników mniejszościowych i pracowników. Stawiałoby to spółkę w pozycji uprzywilejowanej wobec analogicznych podmiotów prawa krajowego. W niniejszym przypadku można więc argumentować, że kontrola rozwiązywanej spółki nadal jest dopuszczalna, w związku z czym sąd rejestrowy nie powinien odstępować od egzekwowania wymagań procedury likwidacyjnej spółki. Pojawia się jednak pytanie, czy w analizowanym przypadku zakres procedury likwidacyjnej objęty przepisami kodeksu spółek handlowych nie powinien być jednak węższy, skoro spółka kontynuuje swoją działalność poza granicami Polski.

Niezależnie od treści rozstrzygnięcia Trybunału Sprawiedliwości, problemy, które pojawiają się w sytuacji przenoszenia siedziby spółki między państwami członkowskimi, stanowią dowód na konieczność ustanowienia unijnej procedury przekształcenia transgranicznego spółek. Wprowadzenie podobnej procedury w zakresie transgranicznego łączenia się spółek pokazało, że takie procedury spełniają swoją rolę i pozwalają unormować działania prawne podejmowane między spółkami z różnych państw członkowskich.

Dziękuję za rozmowę.

 

---------------------------------

* Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu.