Powód Witold A. wystąpił do sądu przeciwko Arkadiuszowi L. i Markowi D.  o zapłatę 227 tys. zł.  Suma ta była należnością za sprzedaż mieszkania o powierzchni 52 m kwadratowych, która nastąpiła  30 marca 2007 r. Jednak mimo wpłacenia pieniędzy, Wiltod A. lokalu nie otrzymał.
Spółka A. prowadząca budowę budynku mieszkalnego straciła płynność finansową i ogłosiła upadłość. Osoby poszkodowane przez inwestora założyły stowarzyszenie i podpisały ze spółką A. umowę zobowiązującą przeniesienie własności lokali na gruncie albo zwrot pieniędzy niedoszłym lokatorom.

Czyn niedozwolony - szkoda większa
Powód zwrócił się do stowarzyszenia o zwrot pieniędzy za mieszkanie, którego nie uzyskał. Stowarzyszenie, które reprezentowali dwaj pozwani, członkowie zarządu obiecali dwukrotnie przyznanie mieszkania, ale przekładali terminy.
Sąd I instancji uwzględnił powództwo i stwierdził, że zgodnie z art. 415 kc pozwani odpowiadają za wyrządzoną szkodę powodowi. Według tego przepisu "kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia". Podobnie powinna uczynić osoba prawna (art.416 kc). Jest to odpowiedzialność za czyny niedozwolone (deliktowa), gdyż - jak stwierdził sąd - pozwani naruszyli zasady lokalności i uczciwości. Wzięli pieniądze od powoda, które podzielili między członkami stowarzyszenia.
Sąd Apelacyjny potwierdził ustalenia sądu I instancji i dodał, że członkowie organów mogą ponosić odpowiedzialność  osobistą za szkody spowodowane przez stowarzyszenie. Pozwani nie potrafili wyjaśnić w toku procesu, co stało się z pieniędzmi wpłaconymi przez powoda.

Skarga kasacyjna - oddalona
Pozwani nie zgodzili się z tym orzeczeniem i złożyli skargę kasacyjną. Adwokat pozwanych twierdził bowiem, że do deliktu nie doszło.
Jednak po wyroku II instancji członkowie stowarzyszenia zaczęli wpłacać na konto bankowe Witolda A. kilkunastotysięczne sumy. Co świadczyło - zdaniem powoda - o uznaniu roszczenia.
Sąd Najwyższy 21 maja oddalił tę skargę. Zdaniem SN  zachowanie piastunów stowarzyszenia kwalifikowało się jako delikt.
Co więcej nie zwrócenie wpłaconej sumy na konto stowarzyszenia przez powoda było naruszeniem zasad współżycia społecznego (art. 5 kc.) Pozwani naruszyli zasady sprawiedliwości i lokalności,  a szkoda materialna jest oczywista - podkreślił sędzia sprawozdawca Krzysztof Strzelczyk.
 

Sygnatura akt IV CSK 539/14, postanowienie z 21 maja 2015 r.

 Rok wydania: 2012
  Mirosław Nesterowicz
 
Czyny niedozwolone w prawie polskim i prawie porównawczym