Zmianę przepisów wymusiły wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawach Piechowicz przeciwko Polsce i Horych przeciwko Polsce.
Więcej: Strasburg: w Polsce przesadza się ze statusem więźnia niebezpiecznego>>>
W obu przypadkach wobec skazanych automatycznie przedłużany był rygor podwyższonej ochrony. Trybunał uznał, że takich działań nie może uzasadniać sam fakt popełnienia przestępstwa kwalifikującego daną osobę do osadzenia w zamkniętym zakładzie karnym. Orzekł, że należy brać pod uwagę przede wszystkim zagrożenie, jakie osadzeni stwarzają dla współwięźniów. Posłowie zaproponowali więc, aby decyzja o nadaniu rygoru podwyższonej ochrony była weryfikowana co trzy miesiące.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna

Czytaj także: Więziennictwo słabo sobie radzi z niebezpiecznymi>>>