Skargę do Trybunału wniósł obywatel polski, który w latach 2007-2009 odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w Koszalinie. W tym czasie skarżący złożył szereg zażaleń do sądu penitencjarnego, Rzecznika Praw Obywatelskich i organów w ramach struktury penitencjarnej na warunki swojego osadzenia: cele były nadmiernie zatłoczone (poniżej ustawowego minimum 3 m² przestrzeni, która ma przypadać na jednego więźnia), skarżący miał nie otrzymywać odpowiedniej opieki medycznej oraz mieć problemy z wykonywaniem swoich praktyk religijnych. Sąd polski uznał okoliczność nadmiernego zatłoczenia i przyznał skarżącemu z tego tytułu 5 tys. zł zadośćuczynienia i 1,2 zł tytułem poniesionych kosztów. Przed Trybunałem skarżący zarzucił, iż warunki jego osadzenia naruszyły zakaz nieludzkiego i poniżającego traktowania z art. 3 Konwencji o prawach człowieka.

Trybunał zgodził się ze skarżącym i potwierdził naruszenie art. 3 Konwencji.

Naruszenie art. 3 Konwencji ze względu na nadmierne zatłoczenie cel, w których skarżący przybywał, było oczywiste. Przez prawie rok skarżący przebywał w celi, w której na jednego więźnia przypadało mniej przestrzeni mieszkalnej niż ustawowe minimum 3 m², wyznaczające próg nieludzkiego i poniżającego traktowania więźnia w placówce penitencjarnej. Naruszenie praw podstawowych skarżącego uznał również sąd polski w swym wyroku. Jednakże, zadośćuczynienie przyznane przez ten sąd zostało uznane przez Trybunał za niewystarczające, aby naprawić szkodę doznaną przez skarżącego w związku z naruszeniem jego praw podstawowych. W analogicznych sprawach przeciwko Polsce Trybunał przyznawał znacznie wyższe zadośćuczynienia, wynoszące po kilka tysięcy euro. Brak odpowiedniego zadośćuczynienia sprawił, iż skarżący nie utracił statusu "ofiary naruszenia praw podstawowych", a tym samym jego skarga nie mogła zostać przez Trybunał uznana za niedopuszczalną z powodu wyczerpania środków odwoławczych dostępnych w prawie krajowym.

Jako że naruszenie zakazu nieludzkiego i poniżającego traktowania było oczywiste, a wyrok sądu polskiego, z powodu zbyt niskiego zadośćuczynienia, nie naprawił szkody doznanej przez skarżącego - Trybunał bez wahania potwierdził naruszenie przez Polskę art. 3 Konwencji. Trybunał "uzupełnił" zadośćuczynienie przysługujące skarżącemu do jego słusznej wysokości, zasądzając na rzecz skarżącego z tego tytułu 1900 euro.

Omawiana sprawa nie jest pierwszą sprawą przeciwko Polsce związaną z naruszeniem zakazu nieludzkiego i poniżającego traktowania w placówkach penitencjarnych, która trafia do Trybunału ze względu na zbyt niskie zadośćuczynienie przyznane przez polski sąd. Jeżeli praktyka szacowania wysokości zasądzanych zadośćuczynień nie zostanie dostosowana do standardów Trybunału w Strasburgu, Polsce grozi kolejna "powódź" skarg do Trybunału, które z powodzeniem mogłyby zostać rozstrzygnięte na szczeblu krajowym.

Janusz Wojciechowski przeciwko Polsce - wyrok ETPC z dnia 28 czerwca 2016 r., skarga nr 54511/11.