Eksperci Forum Obywatelskiego Rozwoju ocenili projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości, który proponuje skrócenie okresu przedawnienia w kodeksie cywilnym (dot. osób fizycznych i prawnych) z 10 do 6 lat.

Czytaj: Będzie mniej czasu na roszczenia cywilne>>

Jak piszą w swojej opinii, we współczesnej gospodarce długie okresy przedawnienia mogą w większym stopniu niż w przeszłości prowadzić do zapychania sądów drobnymi sprawami. - Dotychczasowy 10-letni okres przedawnienia obowiązuje od początku uchwalenia kodeksu cywilnego w 1964 r. Od tego czasu powstało wiele modeli biznesowych, zakładających rozszerzenie kredytu na szeroką grupę konsumentów, m.in. w postaci kart kredytowych, tzw. chwilówek czy zakupów ratalnych. Miało to związek m.in. z rewolucją IT w windykacji długów, która poprawiła skuteczność i ograniczyła koszty dochodzenia roszczeń. Wraz z rozszerzeniem dostępu do kredytu na biedniejsze grupy konsumentów wzrósł odsetek niespłacanych długów. Długie okresy przedawnienia mogą powodować przerzucanie kosztów rozwoju tych modeli biznesowych na podatników przez zapychanie sądów - czytamy w opracowaniu.

Czytaj: Prof. Chłopecki: krótszy czas przedawnienia dobry, ale nie dla wszystkich
 
Zdaniem jego autorów, krótszy okres przedawnienia będzie zachęcał pożyczkodawców do ostrożniejszej oceny ryzyka. Nowe produkty kredytowe, skierowane do biedniejszych gospodarstw domowych, stwarzają ryzyko nadużyć. Firmy mogą przyznawać pożyczki bez zachowania należytej staranności i w razie problemu ze spłatą liczyć na wieloletnie postępowanie sądowe i egzekucyjne.
Skrócenie okresu przedawnienia będzie też dawało wierzycielom bodziec do wcześniejszej sprzedaży długów profesjonalnym firmom windykacyjnym, co przyspieszy ściągalność.

 
Kodeks cywilny. Kodeks postępowania cywilnego. Dochodzenie roszczeń w postępowaniu grupowym. Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Prawo prywatne międzynarodowe>>

Według ekspertów długie okresy przedawnienia generują koszty, wymuszając na dłużnikach wieloletnią archiwizację dokumentacji, aby po latach mogli udowodnić spłatę długu.
Jak zauważają, kraje anglosaskie na tle kontynentalnej Europy Zachodniej charakteryzują się krótkimi okresami przedawnienia (2-6 lat) i szerokim rozpowszechnieniem kart kredytowych (6-10-krotnie częstsze), chwilówek (2-krotnie częstsze) i zakupów ratalnych (2-krotnie częstsze). Większość krajów Europy Środkowo-Wschodniej łączy długie okresy przedawnienia z popularnością chwilówek i zakupów ratalnych analogiczną do krajów anglosaskich. Korzystne mogłoby być skrócenie
w tych krajach okresów przedawnienia. W analogicznej sytuacji Hiszpania skróciła w 2015 r. okres przedawnienia z 15 do 5 lat.

Autorzy analizy proponują dopracowanie projektu w dwóch obszarach:
1. Pozostawienie informacji o długu w bazie Biura Informacji Gospodarczej (BIG) premiowałoby rzetelnych kredytobiorców, dobrowolnie spłacających dług po przedawnieniu. W myśl projektu przedawniony dług będzie pozostawał jedynie w bazie Biura Informacji Kredytowej (BIK) i tam dobrowolna spłata będzie poprawiała zdolność kredytową. W USA firmy windykacyjne często uzyskują spłaty długów po terminie. Taka windykacja nie angażuje organów państwa i nie przerzuca kosztów na podatników.

2.Zakaz wnoszenia pozwów o przedawnione wierzytelności i straszenia takimi pozwami pod sankcją odszkodowania na rzecz dłużnika byłby lepszym rozwiązaniem od proponowanego w projekcie nałożenia na sądy obowiązku sprawdzania z urzędu, czy upłynął okres przedawnienia. Proponowane przez nas podejście nie obciąża bowiem dodatkowymi obowiązkami sądów. Co więcej, zwiększa to pewność dłużników co do zajścia przedawnienia, ponieważ
w przeciwieństwie do projektu i stanu obecnego nie pozostawia sądowi decyzji odnośnie tego czy uwzględnić upływ okresu przedawnienia.

Projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości proponuje skrócenie okresu przedawnienia w kodeksie cywilnym z 10 do 6 lat. Jednocześnie przedawnienia mają być uwzględniane przez sąd z urzędu, z wyjątkiem sytuacji, w których sąd może odstąpić od tego ze względów słuszności. Obecnie dłużnik (pozwany) musi sam podnieść zarzut przedawnienia, a sąd może go nie uwzględnić. Długi konsumenckie zamieszczone w bazie BIG ulegają wykreśleniu po upływie terminu przedawnienia; po zmianach obejmie to również przedsiębiorców.

Autorzy opinii: Rafał Trzeciakowski, ekonomista, Karolina Wąsowska, prawnik