W trakcie kryzysu część państw unijnych, w tym Cypr (ale także Grecja, Hiszpania, Irlandia i Portugalia) ubiegały się o pomoc finansową od Unii, by przeciwdziałać najgorszym efektom załamania gospodarczego. W zamian za pieniądze, kraje musiały wypełniać zalecenia tzw. trojki, czyli trzech instytucji przekazujących fundusze.

Na trojkę składają się przedstawiciele Europejskiego Banku Centralnego, Komisji Europejskiej i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Ich zalecenia miały sprawić, że gospodarka danego państwa stanie się wydajniejsza i sprawniej funkcjonująca, ale ostre cięcia wymagane przez trojkę wzbudziły wiele protestów w krajach unijnego południa.

Cypryjski kryzys

Kryzys na Cyprze rozkwitł w pełni w 2012 r. W kolejnym roku sytuacja gospodarcza na Cyprze była już na tyle zła, że kraj ten poprosił Brukselę o pomoc. Łącznie w ciągu kolejnych trzech lat wyspa otrzymała 10 mld euro pomocy, ale by wyjść z kryzysu wystarczyło jej 7,3 mld (reszta kwoty wróciła do UE). 31 marca br. Cypr formalnie wyszedł z programu pomocowego i spod nadzoru trojki.

By uzyskać pomoc Cypr zgodził się na ostrą politykę oszczędnościową. Podatki od przedsiębiorstw wzrosły o 2,5 pkt. proc. do 12,5 proc., obcięto płace w budżetówce, a posiadaczy największych depozytów bankowych (powyżej 100 tys. euro) obciążono jednorazową opłatą na rzecz rekapitalizacji komercyjnego Banku Cypru, największego na wyspie. Sprywatyzowano część przedsiębiorstw państwowych, choć poprawa sytuacji gospodarczej i brak konieczności sięgnięcia po ostatnią transzę pomocy sprawiły, że cypryjski rząd mógł się wycofać z "denacjonalizacji" części firm, w tym budzącej największe kontrowersje i protesty społeczne CyTA, cypryjskiego operatora telekomunikacyjnego.

Wniosek Cypryjczyków

Wniosek Cypryjczyków złożony do ETS był umotywowany naruszeniem ich praw podstawowych (prawa własności) przez politykę oszczędnościową, a konkretnie – przez jednorazową opłatę od największych depozytów bankowych. Zdecydowali się w nim zaskarżyć KE i EBC (MFW nie jest instytucją unijną, więc nie podlega jurysdykcji ETS).

Prawa podstawowe są definiowane w Unii Europejskiej przede wszystkim przez Kartę praw podstawowych. Zawarte w niej jest 50 zasad, praw i swobód przysługujących obywatelom Unii, których powinny przestrzegać i chronić unijne instytucje i państwa członkowskich.

Wyrok

Wyrok w sprawach połączonych C-8/15 P - C-10/15 P oddalił żądanie odszkodowania, jakiego powodowie domagali się od KE i EBC. Sędziowie uznali, że opłata od depozytów służyła tzw. interesom ogólnym, nadrzędnemu dobru Unii Europejskiej poprzez stabilizację systemu bankowego Cypru.

Sędziowie dodali jednak, że mimo niniejszego wyroku, nie stanowi on precedensu dla odrzucania przyszłych wniosków o odszkodowania od KE i EBC w ramach działań trojki. Mimo że ustalenia związane z zapewnianiem stabilności gospodarczej nie są formalnie wliczane w "porządek prawny Unii [Europejskiej]", to nie mogą one "stać na przeszkodzie zarzuceniu Komisji i EBC niezgodnych z prawem zachowań" podjętych w ramach walki z kryzysem.

Reakcje

Europoseł Zielonych Sven Giegold już nazwał wyrok "przełomem dla ochrony praw podstawowych". Zapowiedział, że będzie wspierał wszystkich mieszkańców państw objętych nadzorem trojki w próbach dochodzenia odszkodowań od unijnych instytucji.

Z kolei niemiecki prawoznawca prof. Andreas Fischer-Lescano zwrócił uwagę, że decyzja ETS nie stanowi, że polityka oszczędnościowa zawsze była zła i każdy teraz może ubiegać się odszkodowanie. Podkreślił, że np. Grecy, którym ograniczono dostęp do leków refundowanych mogą mieć szansę na odszkodowanie, ale i tak ETS będzie decydował o każdej sprawie indywidualnie, a powodowie będą musieli wykazać, że faktycznie doszło do złamania praw podstawowych.

Źródło: www.euractiv.pl,