Ekspert ocenia, że ustawa o tzw. uśpionych rachunkach jest potrzebna, gdyż obecna sytuacja, gdy powierzone depozyty przetrzymywane są w instytucjach finansowych, zamiast być zwracane osobom uprawnionym, jest wątpliwa prawnie i niekorzystna z powodów społeczno-gospodarczych.

Czytaj: Sejm: kluby za dostępem do "rachunków uśpionych">>>

"Należy pamiętać, że konstytucja chroni rodzinę, a także własność i dziedziczenie. Z niepotwierdzonych szacunków ekspertów wynika, że łączna kwota pieniędzy zgromadzonych na uśpionych rachunkach może sięgać nawet kilku miliardów złotych. Z chwilą śmierci klienta banku umowa rachunku bankowego wygasa i przekształca się w tzw. depozyt nieprawidłowy, który nie jest oprocentowany. Niejednokrotnie spadkobiercy zmarłego nie są w stanie wyegzekwować zwrotu tych środków, ponieważ obowiązujące przepisy prawa bankowego uniemożliwiają im uzyskanie informacji o istnieniu takiego rachunku ze względu na tajemnicę bankową" - argumentował adwokat Tomasz Ostrowski z wrocławskiej kancelarii Sobolewski-Hajbert-Ostrowski, specjalizujący się w sprawach kredytu konsumenckiego, wymiany informacji gospodarczych, windykacji i zarządzania wierzytelnościami.

Jak wskazał, nowelizacja znosi tę barierę informacyjną i przewiduje utworzenie scentralizowanej bazy danych zawierającej informacje o wszystkich rachunkach bankowych danej osoby (centralna informacja rachunkach). "Dzięki jej utworzeniu . Niezwykle istotne jest również nałożenie na banki obowiązku informowania klienta, przy zawarciu umowy rachunku bankowego, o prawie do zadysponowania zgromadzonymi środkami na wypadek śmierci. Rozwiązanie takie umożliwia przekazanie oszczędności życia najbliższym członkom rodziny z pominięciem niejednokrotnie czasochłonnych procedur spadkowych, lecz wiele osób nie wie o jego istnieniu. Z kolei wprowadzenie ustawowej waloryzacji depozytów po wygaśnięciu umowy rachunku bankowego zapewnia ochronę zgromadzonych środków przed inflacją" - wymienił.

Piotr Zapadka,Agnieszka Mikos-Sitek
Polskie prawo bankowe. Wybrane zagadnienia>>>

Jak powiedział, "zmiany w prawie bankowym uchwalone przez Sejm w dniu 11 września 2015 r. stanowią próbę rozwiązania problemu tzw. uśpionych rachunków bankowych, czyli takich, których posiadacz zmarł, nie złożywszy bankowi dyspozycji odnośnie przekazania zdeponowanych środków pieniężnych, po jego śmierci, członkom jego najbliższej rodziny".

"Przyjęte rozwiązanie ma jednak kilka wad" - zastrzegł prawnik. "Po pierwsze, jego beneficjentami będą wyłącznie spadkobiercy osób fizycznych nie prowadzących działalności gospodarczej. Wydaje się, iż równoważna ochrona powinna przysługiwać spadkobiercom w przypadku, gdy zmarły spadkodawca był jednoosobowym przedsiębiorcą i zgromadził środki na rachunku firmowym. Przeciwne rozwiązanie nie tylko może być uznane za przejaw dyskryminacji, ale również nie sprzyja rozwojowi przedsiębiorczości w Polsce" - wskazał.

Zwrócił również uwagę, że regulacją zostaną objęte wyłącznie rachunki bankowe (w tym także rachunki prowadzone przez SKOK-i), podczas gdy problem „uśpionych” rachunków dotyczy także np. rachunków inwestycyjnych, poliso-lokat itp.

"Po trzecie, ustawa nakłada na bank obowiązek aktywnego ustalania, czy posiadacz rachunku, który od dłuższego czasu nie składał dyspozycji, żyje (w tym celu banki uzyskają prawo do otrzymywania informacji ze rejestru PESEL prowadzonego przez MSW). Wskazane byłoby nałożenie na banki również obowiązku ustalania osób uprawnionych do dziedziczenia po zmarłym, co jednak wymagałoby stworzenia scentralizowanej bazy danych obejmującej informacje o spadkobiercach i zapisobiercach (elektroniczny rejestr prowadzony na podstawie obecnych przepisów przez Krajową Radę Notarialną zawiera informacje wyłącznie o aktach poświadczenia dziedziczenia sporządzanych przez notariuszy, podczas gdy w dalszym ciągu stwierdzenie nabycia spadku w większości przypadków odbywa się na drodze sądowej)" - tłumaczył.

Zdaniem Ostrowskiego należy też pamiętać, że w skład spadku wchodzą nie tylko aktywa, lecz również pasywa (długi spadkowe). "Z tego powodu ochrona spadkobierców wymaga zapewnienia im dostępu do informacji nie tylko o oszczędnościach spadkodawcy, lecz również o jego zobowiązaniach (kredytach, pożyczkach itp.), które w wielu przypadkach mogą przewyższać wartość zgromadzonego przez niego majątku. Obecnie spadkobiercy nie mogą uzyskać takich informacji od banku z uwagi na nadmiernie restrykcyjne przepisy o tajemnicy bankowej. Brakuje również przepisów, które uprawniałyby spadkobierców do uzyskania informacji o długach spadkodawcy z rejestrów dłużników prowadzonych przez biura informacji gospodarczej, mimo że osoby te posiadają uzasadniony interes prawny w uzyskaniu takich informacji. Jest to luka prawna, która powinna być jak najszybciej usunięta przez ustawodawcę" - stwierdził Tomasz Ostrowski.

Cel nowelizacji Prawa bankowego, ustawy o SKOK i ustawy o ewidencji ludności, którą niedawno uchwalił Sejm, to ułatwienie spadkobiercom dostępu do rachunków bankowych osób zmarłych.

Podstawowym celem nowelizacji jest uregulowanie problematyki rachunków nieaktywnych – tzw. "rachunków uśpionych", "określenie wpływu śmierci posiadacza rachunku bankowego na zawartą umowę rachunku bankowego, ułatwienie dostępu do informacji o rachunkach spadkobiercom i zapisobiorcom ich posiadacza" - głosi uzasadnienie. Analogiczne przepisy mają dotyczyć rachunków w Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych. (PAP)