Ze skargą w tej sprawie wystąpił jeden z przedstawicieli Komitetu Obrony Demokracji, który domagał się orzeczenia, że premier dopuszcza się bezczynności w sprawie publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca 2016 roku.
- Skarga podlega odrzuceniu, ponieważ sprawa nie podlega kognicji sądu administracyjnego. (…) Nie każdy fakt pozostawania przez organ w bezczynności będzie podlegał kognicji sądów administracyjnych – stwierdził sąd w postanowieniu z 30 maja br.
Zdaniem WSA kompetencja publikacji wyroków TK nie odnosi się przedmiotowo do zakresu działania administracji publicznej jako elementu władzy wykonawczej.
- Nie jest także związana z jakąkolwiek sprawą administracyjną dotyczącą skarżącego. (…) Skarżący nie ma podstaw prawnych, by „oczekiwać” od Prezesa Rady Ministrów - Rządowego Centrum Legislacji wydania aktu o władczym i jednostronnym charakterze, czy to w formie decyzji, czy postanowienia, czy też innego aktu z zakresu administracji publicznej — stwierdził sąd w uzasadnieniu.

Źródło: portal wPolityce.pl