Czytaj: Gersdorf do Ziobry: jeszcze nie wiem, czy zwołam posiedzenie "instytucji mającej pełnić funkcję KRS">>

Wypowiedź ministra ma związek z brakiem deklaracji ze strony I prezes Sądu Najwyższego, kiedy zamierza zwołać posiedzenie KRS w skałdzie uzupełnionym o 15 sędziów wybranych 6 marca br. przez Sejm. Zgodnie z ustawą o KRS, "pierwsze posiedzenie Rady po zwolnieniu stanowiska przewodniczącego, zwołuje Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, który przewodniczy obradom do czasu wyboru nowego przewodniczącego".

- Krajowa Rada Sądownictwa jest organem konstytucyjnym, niezwykle ważnym, każdy z nas ma swoje prawa i obowiązki. Ja swoje prawa i obowiązki realizuję, i ufam, że pani Gersdorf, też będzie je wykonywać - powiedział  Zbigniew Ziobro. Podkreślił, że zwołanie posiedzenia KRS jest "niezwykle istotne" dla polskiego prawa.

Prof. Małgorzata Gersdorf zapewniła w czwartek, że zobowiązanie "do zwołania posiedzenia instytucji mającej pełnić funkcję Krajowej Rady Sądownictwa" jest jej znane i zostanie zrealizowane zgodnie z prawem.
- Pierwsza Prezes SN Małgorzata Gersdorf nigdy nie twierdziła, że nie zwoła posiedzenia KRS. Ale w ustawie brakuje przepisu, który wskazywałby termin jego zwołania - oświadczył w piątek rzecznik prasowy SN, sędzia Michał Laskowski.
- Pomocniczo tylko posiłkować się można art. 20 ust. 2, który stanowi, że posiedzenia KRS powinny się odbywać co najmniej raz na dwa miesiące. Skoro ostatnie posiedzenie Rady odbyło się dnia 3 marca 2018 r., to termin ten mija 3 maja 2018 r. - zwrócił uwagę Laskowski.

Jak dodał rzecznik SN, Sejm dokonał wyboru sędziów, którzy zgodnie z ustawą mają być członkami KRS 6 marca, a obwieszczenie uchwały w tej sprawie ukazało się 12 marca, a więc przed czterema dniami.

Czytaj: Nowa KRS wybrana, ale kto zwoła posiedzenie?>>